Warzywnik i remontu ciąg dalszy

Witajcie :-)

Nasz warzywnik już od pewnego czasu rośnie, ale jakoś tak ciągle zapominałam zrobić zdjęcia :-) Dziś jednak wybrałam się w dzień sprawdzic, jak tam panowie przy remoncie działają i zrobiłam zdjęcia również warzywek :-)

Rzodkiewka




Brokuły :-) Bałam się, że przy przesadzaniu z doniczki nie przeżyją, a tu proszę - rosną jak szalone :-)



Cukinie (sporo w tym roku będzie dyniowatych - bardzo lubimy leczo, więc i cukinie, i kabaczki, i patisony będą jak znalazł; już się ich doczekać nie mogę)



Ogóreczki! Bardzo się cieszę, że wykiełkowały i mam nadzieję, że doczekamy się owoców.



Owoce też zapowiadają się bardzo dobrze w tym roku. Poprzednio pokazywałam Wam zawiązki wiśni, dziś - dereń i grusza :-)



Widać też mnóstwo zawiązków na renklodach - cały czas nie mamy pomysłu, jak będziemy zbierać owoce (nasze śliwy mają po 8-9m wysokości, oczywiście wdrapanie się na nie nie wchodzi w grę...) - macie może na to jakieś sprytne metody? Przydało by się!


Na koniec - trochę też rzeczy kwitnie i cieszy oczy :-)





W domu też odnotowujemy nowe postępy :-)
Największe - mamy już prawie cały sufit na piętrze :-)
Pamietacie, jak to wyglądało jeszcze 3 dni temu? O tak:


Za to dzisiaj jest juz tak :-)


Przyznajcie, że jest postęp :-)
Oczywiście płyty g-k będą zaszpachlowane, a belki przeciągnięte lakierobejcą... ale ja już i tak się cieszę, bo robota idzie wspaniale! :-)

6 komentarzy:

  1. Oj, chyba wproszę się na leczo, bo uwielbiam. Bardzo jestem ciekawa wzrostu brokułów. Nie mam z nimi w uprawie żadnego doświadczenia... A dereń widzę ślicznie na dereniówkę się szykuje ;)
    A z piętra cudowny widok przez to otwarte okno masz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja właśnie też brokułów nigdy nie uprawiałam ;-) no ale w koncu trzeba spróbować. Rosną jeszcze kalafiory, kapusta... a do szklarni (która w przyszłym tygodniu będzie skończona) zamierzam wsadzić również baklażany - już mam podrośnięte sadzonki, zobaczymy co z tego będzie.

      Widok fakt - super :-) Dlatego tam będzie sypialnia :-)

      Usuń
  2. u nas też ogórki mniej więcej dorównują Twoim, ale trzymam kciuki za brokuły, bo sama ich nie mam, choć mnie kusiło:)
    Dzięki takim zdjęciom widać postępy, potem nikt by Wam nie uwierzył, że to wszystko wyglądało całkiem inaczej:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie po to te zdjęcia i ten blog.. obawiam się, że sami moglibysmy nie uwierzyc od czego zaczynalismy ;-)

      Usuń
  3. Ale jaki widok z okna! Marzenie!!! :)

    Pozdrawiam serdecznie,
    www.WnetrzaZewnetrza.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już nie mogę doczekać się budzenia się tam ;-)

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz :-)