Projekty! :-)

Powstały na przestrzeni ostatnich tygodni - dobrze jest jednak mieć architekta w rodzinie ;-) Pomógł nam spojrzeć na nasz dom trochę inaczej - wg nas lepiej :-) Tak (wspólnie ;-) ) powstały projekty - głównie dołu, bo góra jest dla nas jasna i klarowna :-)

Najpierw elewacja - nie wiemy, czy uda nam sie ją zrobić w tym roku, ale plan jest dość jasny :-) Ma być kamień (taki zwykły, szary, nie jakieś elewacyjne cuda), jasny tynk i drewniane okiennice :-)



Rzut parteru - z garażu i silosu na paszę (pisałam już, że nasz dom w pierwszym etapie był paszarnia? :-D) powstanie garaż i salon z kominkiem (albo kozą) w lekkim obniżeniu podłogi, połączony z kuchnią.


Niektóre kawałki ścian ze względu na konstrukcję budynku nie mogą być całkowicie wyburzone, w salonie zostaną też słupy podtrzymujące (żeby nam sie chałupa na głowę nie zawaliła ;-) ). Na nie też jest pomysł -
będą świeciły na sufit i mam nadzieję - ładnie wyglądały :-)



W salonie będzie również kamienna ściana - oddzielająca garaż - lubimy kamień, a przy reszcie ścian w bieli nie będzie to nas przytłaczało (szczególnie, że salon będziemy mieć ogromny).


Łazienka na dole - w niej również kamienne akcenty, prysznic bez kabiny i brodzika jedynie za ścianą i płytki w niezbędnym minimum (już je mam - duże, poziome, białe płytki).

Pierwszy projekt- ściana oddzielająca prysznic, kamienie, pasek płytek i szyba:

 

Druga ściana - z WCtem - tu już jedynie płytki, no i oczywiście okno :-)

 
Jak widać zmian będzie sporo, chociażby przeniesienie wejścia do budynku (teraz jest od tyłu - nie wiem kto to tak wymyslił - a będzie z boku), przerobienie dołu na salon, duże wyjście na taras... Na szczęście prace już się zaczęły, więc mamy nadzieję, że z każdym dniem bedzie tylko lepiej :-)


4 komentarze:

  1. Ha, ha, ha! No uśmiałam się patrząc na Twoja przyszła elewację. Koniecznie muszę udokumentować obecny wygląd naszego przyszłego domku - bo właśnie troszkę tak to teraz wygląda. Niestety kamień zniknie pod ociepleniem :( Ale liczę na to, że w przyszłości znów zawita na elewacji. A okiennice będę ambitnie ratować tego lata (bo mają już swój wiek).
    Ale przynajmniej z ręką na sercu mogę Ci powiedzieć, że takie zestawienie na elewacji się sprawdza i wygląda pięknie :)
    Czekam na dalsze postępy z remontu. U nas domek dużo, dużo, dużo mniejszy, ale też się zacznie armagedon za chwilę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę :-) Bardzo chętnie zobaczę zdjęcia :D

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz :-)